Sieraków jest bezlitosny, ale jest też wciągający. Nadal nie rozumiem jak można się tak upodlić na starcie i chcieć więcej. Chyba jest coś w tym, że mam ochotę sprawdzić czy za rok będzie tak samo bolało. Oczywiście nadzieja jest, że nie, ale wiadomo jak to bywa z nadziejami :)
Cały wypad był w ogóle bardzo pomysłowy…
