Wpadamy na mecz do znajomych, odmawiam kawy bo przecież moja anemia, więc nie powinnam więcej niż jedną dziennie. Ale jak usłyszałam, że zostało trochę tortu z urodzin szwagierki, który jest totalnie vege i z nasion chia. Niestety. Nie umiałam się oprzeć. Więc chwilę później wciągałam kawałek obłędnie pysznego ciacha i popijałam kawą z mlekiem migdałowym. No cóż jutro sobie odpuszczę kawę.
Następnego dnia nie mogłam przestać myśleć o ciachu. Od razu więc poprosiłam przepis, który oryginalnie pochodzi z tego bloga – Dziki Naśladowca , a został delikatnie dostosowany do mojej spiżarni i kubków smakowych.
Przepis na formę około 20-25 cm
- SPÓD:
– 1 szklanka migdałów
– 1 szklanka daktyli
– 1 łyżka karobu w proszku - MASA:
– 1 puszka mleka kokosowego
– ok. 300 ml mleka migdałowego lub sojowego ( jeśli to drugie to kupcie koniecznie EKO)
– 6 łyżek nasion chia
– ¼ szklanki syropu z agawy
– 1 laska wanilii
– sok z 1/2 cytryny
– 2 łyżeczki agaru - GALARETKA:
– ok. 300g świeżych jagód (ale mogą być chyba każde owoce, truskawki, maliny borówka)
– 2-3 łyżki ksylitolu lub syropu z agawy
– sok z 1/2 cytryny
– 1 łyżeczka agaru
SPÓD: Zaczynamy od dołu. Naczynie żaroodporne, albo inną formę wykładamy papierem do pieczenia. Pamiętajcie żeby papier sięgał też po bokach tak aby można było ciasto wyciągnąć i z łatwością pokroić.Daktyle i migdały przepłukujemy pod strumieniem gorącej wody, aż daktyle delikatnie zmiękną. Wrzucamy do miksera, dodajemy karob i blendujemy na gładką masę. Wciskamy masę na dno naczynia i umieszczamy w lodówce.
MASA CHIA: Ja wykonałam tę masę w thermomixie (zrobiła się wręcz sama), ale można zrobić ją bez problemu w zwykłym garnku. Umieszczamy w naczyniu oba mleka, nasiona chia, syrop z agawy oraz sok z cytryny. Rozcinamy laskę wanilii wybieramy miąższ i wrzucamy do naczynia. Zagotowujemy cały czas dokładnie mieszając. Dodajemy agar i mieszamy dokładnie jeszcze przez kilka minut. Odstawiamy do ostygnięcia. Kiedy masa będzie letnia, przelewamy na spód który umieściliśmy w lodówce i odstawiamy z powrotem do lodówki. Jeśli macie mało czasu można włożyć wszystko do zamrażarki.
GARALETKA: Umieszczamy jagody, słód i sok z cytryny w naczyniu. Zagotowujemy i dusimy przez kilka minut na małym ogniu. Gdy owoce puszczą sok, dodajemy agar i gotujemy jeszcze przez 2 minuty cały czas delikatnie mieszając. Zostawiamy do ostygnięcia i wylewamy na masę chia. Po kilku godzinach ciacho jest gotowe do jedzenia.
UwAGa! Możecie śmiało zrobić dwa ciasta na raz, bo jest tak pyszne, że u nas “blacha” poszła w jeden dzień ! 🙂
Smacznego. Ciekawe czy dla Was będzie takim samym niebem w gębie ?!
O.